Stanowisko 1. Zajazd należący przed II WŚ do rodziny Damrau. Budynek stoi do dziś, położony jest przy centralnym placu wsi, na skrzyżowaniu ulic Zalewskiej, Przezmarckiej, Suskiej i Wielkojeziornej. Brakuje tylko Sali, którą rozebrano pod koniec lat 80 tych XXw. a w miejscu Sali był prywatny „Bar Pod Jesionem”. Z kolei ten Bar również zlikwidowano pod koniec lat 90 tych. Obecnie znajduje się tam biuro firmy PIANOFORTE CONCERT MANAGEMENT.
Stanowisko 2. Sklep kolonialny Tlsner. Tego budynku już nie ma, pozostałość po domu (gruzowisko) zostało uprzątnięte na początku lat 70 tych XXw podczas budowy nowej zlewni mleka. Obecnie Pensjonat Jerzwałd 14.
Stanowisko nr 3. To najładniejszy dom we wsi.
Stanowisko nr 4. W podwórku tego domu była przed II WŚ mleczarnia z wytwórnią serów. Po wojnie była tu tzw. Kolumna koni transportujących drewno w Lasach Państwowych, następnie tuczarnia świń. Obecnie własność prywatna.
Stanowisko 5. Ten budynek już nie istnieje. Został spalony przez Rosjan w roku 1945 a następnie rozebrany. Cegłę rozbiórkową wywieziono do Warszawy. W zajeździe Schramke’go rzadko odbywały się jakieś zabawy. Pani Gisela Mazur z d. Hermann twierdzi, że właściciel bardziej zaangażowany był handlem oraz hotelarstwem niż w rozrywką
Stanowisko nr 6. Ten budynek został spalony przez Rosjan w roku 1945, a następnie rozebrany. Cegłę rozbiórkową wywieziono do Warszawy.
Stanowisko nr 7. Tego pomnika już nie ma. Został rozebrany po II WŚ zaś betonowy cokół stał jeszcze do końca lat 80 tych XX w.
Stanowisko 8. Właścicielem młyna przed II WŚ był Paul Kornatz, wcześniej – G. Mursch. W latach 90 tych budynek był remontowany i miał być zaadaptowany na pensjonat, niestety nagła śmierć właściciela przerwała tę inwestycję. Obecnie nowy właściciel kontynuuje remont.
Stanowisko nr 9. Prawdopodobnie był tam również Areszt Śledczy. Od zakonczenia II WŚ funkcjonuje jako budynek mieszkalny.
Stanowisko nr 10. Tego budynku już nie ma. Został spalony przez Rosjan tak samo jak wiele innych jerzwałdzkich budynków. Teraz garstkę gruzu porasta ponad 60 letni las. W tym Zajeździe odbywały się często tańce, zabawy, był też ulubionym miejscem spotkań leśników przy kuflu piwa.